
„Kochamy naszą społeczność i jesteśmy wdzięczni za opinie”– tak napisali redaktorzy The Verge, popularnego amerykańskiegoserwisu o tzw. nowych technologiach. Chwilę potem wyłączyli całysystem komentarzy. Myśląc o reakcji amerykańskich kolegów, wredakcji dobrychprogramów poczuliśmy się jak ludzie ze stali.Kolejny epizod słynnej afery GamerGate, czy też po prostu zaOceanem mają słabe…
Wyświetl pełny artykuł